Czy program 500+ wpływa na zdolność kredytową?

Polskie banknoty

Program 500+ od samego początku cieszył się ogromną popularnością. Został on wprowadzony z myślą o przyroście naturalnym, który zaczynał spadać. Rząd sądził, że propozycja wsparcia będzie jednym z czynników stymulujących i statystyka urodzeń będzie znacznie większa. Na wstępie 500 zł było przyznawane na drugie i każde kolejne dziecko. Od lipca 2019 program poszerzono i do dzisiaj obejmuje on swym zasięgiem każde dziecko w rodzinie, także to pierwsze. Dodatkowe 500 zł na każde dziecko oddziałuje oczywiście na status materialny rodzin. Czy pieniądze wpływające z program 500+ wpływają na zdolność kredytową? Czy bank traktuje je jako dodatkowe źródło dochodu? W poniższym artykule postaramy się przyjrzeć dokładnie temu zagadnieniu.

Opinia KNF dotycząca programu 500+

Komisja Nadzoru Finansowego już wiosną 2016 roku, czyli jeszcze przed wejściem w życie programu, zabrała głos i wydała opinię, mówiącą o tym że pieniądze z programu stanowią dochód, a tym samym banki mogą je brać pod uwagę, wyliczając zdolność kredytową. KNF podkreśliła jednak, że ostateczna decyzja zawsze leży po stronie banku. Do oświadczenia KNF odniósł się największy polski bank, a mianowicie PKO BP. Od początku podszedł on sceptycznie do wliczania środków płynących z programu rządowego. Podkreślane było, że dodatkowe pieniądze warto odpowiednio inwestować na potrzeby dzieci. Nie powinny być one trampoliną do uzyskania pozytywnej decyzji kredytowej. Podobną opinię wydawał ówczesny bank BZ WBK, działający dzisiaj pod szyldem Santander Bank. W oświadczeniu jasno został podkreślony fakt, że 500 zł nie powinno być brane pod uwagę w przypadku rozpatrywania wniosków o uzyskanie kredytu hipotecznego.

500+ w oczach banku

Środki z programu rządowego umożliwiają spełnienie zarówno podstawowych potrzeb, jak i dodatkowych, a w efekcie stymulują wzrost gospodarczy, gdyż ludzie zaczęli więcej wydawać. Z drugiej jednak strony sam program 500+ do dziś wywołuje sporo kontrowersji i dyskusji dotyczących tego, czy pieniądze są na pewno wydawane na potrzeby dzieci. Część osób sądzi, że wpływające co miesiąc na konto dodatkowe środki wpływają na zdolność kredytową. Tymczasem sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana. Nie zapominajmy, że sam program 500+ nie do końca jest przewidywalny. Co jakiś czas pojawiają się kolejne spekulacje dotyczące tego, czy na pewno będzie on kontynuowany, czy w przyszłości pieniądze nie zostaną zamienione na bony lub inną pomoc dla dzieci. Tym samym banki bardzo ostrożnie rozpatrują 500+ jako dodatkowe środki podnoszące dochód rodziny i odnoszą się z dystansem do tych wpływów.

Kredyt hipoteczny a 500+

Przy rozpatrywaniu poszczególnych wniosków kredytowych, bank kieruje się swoimi wewnętrznymi procedurami. Dodatkowe 500 złotych dochodu jest traktowane różnie, w zależności od udzielanego kredytu. O ile w przypadku kredytów gotówkowych krótkookresowych pieniądze z programu rządowego mogą rzeczywiście wpłynąć pozytywnie na kryteria dochodowe, o tyle przy kredytach hipotecznych niekoniecznie.

Skąd tak dalece posunięta ostrożność banków? Program 500+ ma przede wszystkim za zadanie pomóc rodzinie w spełnianiu potrzeb dzieci. Oczywiście druga strona medalu jest taka, że rzeczywiście co miesiąc na konto wpływa dodatkowe 500 złotych na każde dziecko. Banki podkreślają jednak, że dopłata 500+ przestaje być wypłacana z chwilą, gdy dziecko kończy 18 lat, podczas gdy kredyt hipoteczny może być zaciągany nawet na okres 35 lat, w zależności oczywiście od wartości nabywanej nieruchomości. Mało tego, jednym z kryteriów pozytywnej decyzji banku jest wkład własny, który obecnie wynosi minimum 10% wartości danej nieruchomości. Biorąc pod uwagę powyższe wytyczne, banki w większości nie uwzględniają przychodów z tytułu programu 500+ w przypadku kredytu hipotecznego.

500+ a kredyt gotówkowy krótkookresowy

W przypadku rozpatrywania wniosku dotyczącego kredytu gotówkowego krótkookresowego, banki nieco inaczej patrzą na dodatkowe 500 zł przyznawane na każde dziecko. Wówczas rzeczywiście uzyskanie pozytywnej decyzji kredytowej jest łatwiejsze. Banki podkreślają jednak, że potencjalni kredytobiorcy są rodzicami beneficjentów świadczenia i to właśnie z myślą o beneficjentach, a więc o dzieciach, kredyt taki powinien być brany.

Które banki uwzględniają 500 plus, a które nie?

W związku ze zmianami, które zaszły w programie rządowym 500+, warto przyjrzeć się opiniom poszczególnych banków. Czy rozszerzenie zasięgu, a więc przyznawanie środków na każde dziecko w rodzinie, wpływa na decyzje kredytowe? Które banki wliczają dodatkowe pieniądze do zdolności kredytowej, a które nie?

Banki uwzględniające 500+, zgodnie podkreślają, że świadczenie to traktowane jest jako dochód dodatkowy. Tym samym osoby niepracujące pobierające dodatkowe pieniądze płynące z programu rządowego nie mają co liczyć na pozytywną decyzję kredytową. Logicznym jest przecież fakt, że banki patrzą na dochód stały i nie udzielają kredytów osobom niepracującym. Część banków pieniądze z programu 500 plus traktuje jako dodatek do źródła utrzymania, a zatem obliczając zdolność kredytową, pomniejsza koszty utrzymania o kwotę płynącą ze świadczenia.

Należy podkreślić, że klienci banków muszą udokumentować regularne otrzymywanie pieniędzy z programu rządowego. Nieraz wystarczą potwierdzenia przelewów lub wyciągów z konta z ostatniego miesiąca lub 3 ostatnich miesięcy, a nieraz niezbędne jest również przedstawienie decyzji o przyznaniu środków pieniężnych.

Porównajmy informację z kilku banków

PKO BP

Największy polski bank, a więc PKO BP trwa przy początkowym oświadczeniu i nie uwzględnia dodatkowych pieniędzy płynących z programu rządowego do wyliczania zdolności kredytowej.

Santander Bank

Santander Bank, podobnie jak PKO BP, obliczając zdolność kredytową, nie uwzględnia środków z programu 500+. Warto tu podkreślić, że Santander na początku zastanawiał się nad wliczaniem dodatkowych pieniędzy w kryterium dochodowe w przypadku kredytów konsumpcyjnych.

mBank

mBank nie bierze pod uwagę pod uwagę świadczenia 500+ przy rozpatrywaniu wniosków kredytowych.

Citi Handlowy

Bank Citi Handlowy uwzględnia świadczenie 500+ przy rozpatrywaniu kredytów konsumpcyjnych. W przypadku kredytów hipotecznych, środki te nie są brane pod uwagę. Bank podkreśla, że kredyt hipoteczny to zobowiązanie długoterminowe, zatem uwzględniane są jedynie stałe dochody, a jak wiadomo dodatkowe 500 zł na każde dziecko jest wypłacane do momentu ukończenia przez dziecko 18 lat.

Jak widać na przykładzie powyższych informacji, pieniądze z programu rządowego mają przede wszystkim służyć dziecku. Nie powinny być one pobierane jedynie z myślą o zaciągnięciu kredytu.